Pierwsza część: Ravensbrück i piekło kobiet. Wyciszona historia I
Druga część: Kobiety i opór. Wyciszona historia II
Ludzkie “Króliki doswiadczalne” z Ravensbrück. Wyciszona historia III
Jest wiele kobiet, które tworzą historię i są wymazane z historii, które ponoszą konsekwencje okrutnych wydarzen podczas wojen i są uważane za zwykłe efekty uboczne, wiele z nich to anonimowe bohaterki.
Lola Zapater jest czytelniczką tej kolumny, która napisała do mnie, aby opowiedzieć mi o siostrze swojej babci, Mercedes Bernal, kobiecie, która była zamknięta w horrorze Ravensbrück. Mercedes zawsze odmawiała rozmawiania o tym okropnym doświadczeniu, tylko jeden raz udało mi się uslyszeć jej osobiste przezycia o tamtym miejscu, zawsze mówiła: „Opowiem to wszystko tylko jeden raz i nigdy więcej”. I tak było.
«Siostra mojej babci, Mercedes Bernal, była w Ravensbrück. Nigdy nie chciała rozmawiać o tym horrorze, chociaż mimo tego, pewnego dnia mogłam coś od niej uslyszec. Zawsze mi powtarzała: powiem to wszystko raz i nigdy więcej. Tak było. Dlatego prawie nic nie wiem. Teraz, dzięki książce Neus Catalá, mam coś z niej” Lola Zapater.
Shaudin Melgar-Foraster, kataloński nauczyciel i pisarz, autor bloga finalisty 2010 Bloc Catalunya Award, opowiedział mi również o matce swojej przyjaciółki, kobiecie, która pomagała w ruchu oporu. Była Francuzką, bardzo młodą i miała wygodne życie, nie przywykła do przeciwności losu, ale z dnia na dzień zaczęła transportować żywność, pomagać ukrywać sojuszniczych żołnierzy, narażając się na codzienne aresztowanie. „I z paralizujacym strachem w sercu, co sekundę, kontynuowała to poświęcenie sprawie”.
Moja rodzina polityczna w Polsce, także przeżyła horror nazistowskiej inwazji, Józef Adamowicz, został uwięziony w Oświęcimiu i był jednym z ocalałych z obozu koncentracyjnego. Tak samo jak wiele kobiet, które żyły okrucieństwem II wojny światowej i konsekwencjami okresu powojennego pod sowiecką dominacją. Dla nich, dla tych kobiet, dla Neus Catalá, jedynej hiszpanki ocalałej z nazistowskiego obozu koncentracyjnego w Ravensbrück, która zmarła kilka dni temu, 13 kwietnia 2019 roku … pamiętamy.
Rejestr więźniów w Ravensbrück od 1939 do 1945 roku obejmuje około 132 tysięcy kobiet, dziewcząt i chłopców, tysiąc nastoletnich dziewcząt, około 20 tysięcy mężczyzn 27 narodowości.
Księżyc z wełny / Umrzeć w Ravensbrück
… Obóz był łykiem napoju nocy:
na północy dym; na południe, popiół.
-Nie, nie chcę tam umrzeć,
z dala od nieba i drzew …
Marina Rosell
30 kwietnia 74 lata temu 3500 kobiet zostaje wyzwolonych z obozu koncentracyjnego Ravensbrück. 30 kwietnia 1945 r. Nazistowski dyktator Adolf Hitler popełnia samobójstwo w Berlinie. 8 i 9 maja upamiętnia się dzień poświęcony tym, którzy stracili życie podczas II wojny światowej, także kobietom.
Ravensbruck: O wpół do piątej rozlegała się syrena. Zabierali je na brukowanie dróg, budowanie domów dla esesmanów. Obserwowali je strażnicy z psami. Te psy były tak wyszkolone, że gdy która kolwiek z nich próbowała odpocząć, atakowały. Później w obozie zaczął działać zaklad przemysłowy, w którym więźniarki pracowały jako szwaczki i tkaczki. Wiejskie kobiety zostały również zmuszone do pracy w fabrykach Siemensa i Halke. W tym obozie koncentracyjnym przeprowadzono na niektórych kobietach brutalne eksperymenty pseudomedyczne. Naziści nazywali więźniarki „eksperymentalnymi królikami doświadczalnymi”, 72 ludzkie króliki doświadczalne. Najmłodsza z nich miała 16 lat.
„Pewnego dnia zabrali mnie do szpitala (czerwony szpital) i uśpili mnie zastrzykiem. Kiedy się obudziłam, miałam rany o długości 15-20 cm na obu nogach i udach. Zostałam tam przez trzy miesiące, rany były otwierane co dwa tygodnie.” Helena Heger-Rafalska.
Stanisława „Stasia” Sledziejowska-Osiczko była jedną ze szczęśliwców, która mogła wrócić do domu. Byla to jedna z kobiet, które utworzyły grupę „ludzkich „królikiów”, 72 polskich więźniarek katolickich poddanych wszystkim nieludzkim eksperymentom medycznym nazistowskich lekarzy. Jej historia opowiedziana jest w powieści „Lilac Girls” Marthy Hall Kelly, gdzie znana filantropka o imieniu Caroline Ferriday pomogła jej i innym ocalałym towarzyszkom niedoli wyleczyć się ze strasznych ran. W wywiadzie Mackenzie Dawson, który Martha Hall przekazała The New York Post, powiedziała, że na początku Heinrich Himmler używał obozu koncentracyjnego jako wizytówki Czerwonego Krzyża, aby sprawić wrażenie, że więźniowie są dobrze traktowani. „W skrzynkach były kwiaty, klatki dla ptaków i piękna aleja obsadzona drzewami.” Kobiety byly osadzane w obozie za różne „zbrodnie”: ich polityczną ideologię, zbrodnie religijne, za prostytucje, osadzano „abortantki”… Powiesc opowiadao wydarzeniach i osobach realnych, takich jak nazistowska lekarz Herta Oberheuser, która przeprowadziła wiele eksperymentów i była zdesperowana, by zostać chirurgiem. Później zostanie skazana na 20 lat więzienia, choć będzie w wiezieniu tylko pięć lat. Zabawne jest to, że na początku eksperymenty przeprowadzano z więźniami płci męskiej w Sachsenhausen w Niemczech, ale je zawieszono, ponieważ więźniowie za bardzo narzekali i trudno było ich kontrolować.
Jadwiga Dzido, polska katoliczka, wychowała się w Łukowie. Jej ojciec zginął podczas pierwszej wojny światowej, a jej matka pracowała dla farmaceuty Teodozjusza Nowińskiego. Teodozjusz, nie mający własnych dzieci, był szczególnie zainteresowany Jadwigą i zachęcał ją do kontynuowania nauki w szkole wyższej. Jadwiga studiowała farmację na Uniwersytecie Warszawskim. W 1939 roku powróciła do pracy w aptece rodzinnej podczas swoich letnich wakacji. Zanim mogła wrócić do Warszawy na nowy kurs, wojna się rozpoczęła. Dołączyła do organizacji młodzieżowej związanej z Wojskiem Polskim i pomagała Ruchowi Oporu.
28 marca 1941 r. Gestapo aresztowało ją i wysłało do więzienia w Radzyniu. Później Jadwiga została przeniesiona do więzienia w lochu zamku w Lublinie, gdzie została pobita i torturowana, aby uzyskać nazwiska innych członków podziemia. Jadwiga odmówiła, a po sześciu tygodniach, 21 września 1941 r., Została deportowana do obozu koncentracyjnego w Ravensbrück.
„Druga wojna światowa pozostawiła silne wrażenie, że nieodwracalne i ostateczne zło jest obecne wszędzie, skulone w wnętrznościach Europy i świata, jest zalążkiem przyszłych szkód”. Primo Levi
Jako polska więzniarka polityczna musiała nosić czerwony trójkąt oznaczony literą P. Jej numer więźnia wynosił 7860. Jadwiga została przydzielona do oddziału pracy, gdzie przewoziła materiały budowlane, a następnie pracowała w fabryce obuwia obozu. Jego największe cierpienie było dzielem lekarzy SS, którzy praktykowali torturujące eksperymenty. Wstrzyknięto jej Staphylococcus aureus, bardzo silną bakterię ropotwórczą, powodującą wysoką gorączkę, a następnie wykonywano nacięcia na nodze i symulowano rany żołnierzy niemieckich na polu bitwy. Chociaż wiele innych ofiar eksperymentalnych leczono sulfonamidami, Jadwiga była częścią grupy kontrolnej, która nie otrzymała żadnych leków. Bardzo zachorowała i pozostała na wpół przytomna przez trzy miesiące. Pięć miesięcy zajęło jej wygojenie się z ran. Jadwiga była trwale naznaczona leczeniem i do końca życia cierpiała z powodu bólu i sztywności w nodze i stopie.
Nazisci planowali egzekucję wszystkich ofiar eksperymentów 4 lutego 1945 r. W celu ukrycia dowodów ich zbrodni, podczas gdy alianci posuwali się naprzód, Himmler zwiększył tempo zabijania w obozie koncentracyjnym. Zintensyfikowali radykalnie tempo pracy komór gazowych. Ponad 600 dzieci urodziło się w Ravensbrück w ostatnich miesiącach wojny; 40 z ich przeżyło do pierwszego miesiąca życia,tylko dlatego że zostało wysłane na śmierć w Belsen. Grupa więźniarek, solidarnie, pomogła Polkom ukryć się w noc możliwej egzekucji, grupa rosyjskich więźniarek wyłączyła sieć elektryczną, zanurzając obóz w ciemności, co pozwoliło kobietom ukryć się pod bunkrami i w pomieszczeniach na poddaszu do marca, kiedy to zostały uratowane i przewiezione do Szwecji przez Czerwony Krzyż, a następnie z powrotem do Polski. 17 grudnia 1946 r. Jadwiga Dzido przedstawiła dowody w procesie „Norymberska sprawa medyczna” przeciwko 23 byłym lekarzom SS.
«Chcą wojny? Cóż, będą mieli najbardziej radykalną wojnę, jaka kiedykolwiek istniała. To jest wojna totalna. Joseph Goebbels
To tajne zdjęcie polskiego więźniarki Marii Kusmierczuk, kolejnej ofiary eksperymentów medycznych. Jego noga została oszpecona przez zastrzyki bakterii tężcowych w ramach eksperymentów medycznych przeprowadzonych w obozie. To właśnie więźniowie obozu koncentracyjnego Ravensbrück zrobili te tajne fotografie w październiku 1944 r., Po represjach wobec powstania warszawskiego, podczas gdy czekali na przetworzenie jako nowi więźniowie świnki morskiej, w zamian za kawałek chleba.
Czy widzisz dym? Tam jest twoja mama – powiedział mi niemiecki żołnierz SS. Annette Cabelli, więzień nr 4065
Joanna Szydłowska była jedną z tych, które potajemnie robiły zdjęcia za koszarami Marii Kusmierczuk, Bogumili Babińskiej, Barbarze Pietrzyk. Gdyby ją odkryto, zostałaby skazana na śmierć. Kobiety postarały się , żeby kamera zniknęła, jednak trzymały negatyw ukryty w swoim baraku. Wszystkie „króliki doświadczalne” były więzione w baraku 32. 23 kwietnia 1945 roku Szwedzki Czerwony Krzyż uratował między innymi francuską więźniarkę Germain Tillion. To właśnie ona przywiozła ze sobą ten film fotograficzny i wywołała go w Paryżu po wojnie. Dwa zdjęcia zostały opublikowane po raz pierwszy w książce „Ravensbruck” Wandy Kiedrzyńskiej. Po tym, jak Helena Rafalska trzymała film w posiadaniu, został on później przekazany Annie, córce Jadwigi Dzido.
“Nie czuję urazy w ogóle. Wybaczam im całkowicie. „” Stasha „Sledziejowska
Po miesiącach negocjacji z polskim rządem komunistycznym 35 z 72 „królików doświadczalnych” udało się do Stanów Zjednoczonych, aby otrzymać leczenie zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Cztery z więźniarek przebywały w domu Ferridaya. Kiedy pisarka Martha Hall pojechała do Ravensbrück w 2015 r. Na 70. rocznicę wyzwolnienia obozu, poznała Stasię, jedną z pięciu ocalałych „królików doświadczalnych”, z których każda posida osobe do opieki, ochotnika, który się nimi zajmuje.
„Eksperymenty” prowadzone na tych kobietach , na przekór medycznej deontologii w III Rzeszy miały na celu opracowanie i przetestowanie leków i metod leczenia ran i chorób, które żołnierze niemieccy mogli ponieść w walce. Związki i surowice badano w celu zapobiegania i leczenia chorób zakaźnych, takich jak malaria, tyfus, gruźlica, dur brzuszny, żółta gorączka i zapalenie wątroby. Przeprowadzono przeszczepy kostne i eksperymenty w celu oceny skuteczności nowych sulfonamidów (sulfanilamid).
Inne straszliwe próby promowania rasowych celów nazistów obejmowały sterylizację i eutanazję, głównie w obozach Auschwitz i Ravensbrück. Badacze nazistowscy przetestowali różne metody znalezienia skutecznej i taniej procedury masowej sterylizacji dla Żydów, Cyganów i innych grup, które nazistowscy przywódcy uważali za rasowo lub genetycznie niepożądane.
Proces Norymberski: Proces przypadków medycznych
“Oskarżeni są oskarżeni o zabójstwo, tortury i inne okrucieństwa popełnione w imię nauk medycznych. Ofiary tych zbrodni liczone są w setkach tysięcy. Tylko nieliczne żyją; niektóre z ocalałych są w tym pokoju. Jednak większość tych nieszczęśliwych ofiar została zmasakrowana lub zginęła w trakcie tortur, którym zostały poddane. W większości są to zmarli bez imienia. Dla ich morderców ci nieszczęśliwi ludzie wcale nimi nie byli. Przybywali partiami, hurtowo i byli traktowani gorzej niż zwierzęta. ”Telford Taylor, generał brygady, szef prawników podczas procesu lekarskiego. Otwarcie oświadczenia prokuratury.
Portret grupy ocalałych polek, „królików”. «Króliki doświadczalne” z obozu koncentracyjnego Ravensbruck w klinice medycznej w Warszawie, gdzie były badane przez polskich lekarzy i doktora Hitziga z USA. 1958 Warszawa. Do dziś przeżylo tylko pięć kobiet. In Memoriam.
Photograph Number: 63554
“Jeśli świat się nie zmieni, jeśli świat nie otworzy swoich drzwi i okien, jeśli nie zbuduje pokoju, prawdziwego pokoju, aby moje prawnuki miały możliwość życia na tym świecie, to nie jestem w stanie wyjaśnić, dlaczego przeżyłam Auschwitz , Bergen-Belsen i Ravensbrük.” Ceija Stojka
Różewicz Tadeusz
Warkoczyk
Kiedy już wszystkie kobiety
z transportu ogolono
czterech robotników miotłami
zrobionymi z lipy zamiatało
i gromadziło włosy
Pod czystymi szybami
leżą sztywne włosy uduszonych
w komorach gazowych
w tych włosach są szpilki
i kościane grzebienie
Nie prześwietla ich światło
nie rozdziela wiatr
nie dotyka ich dłoń
ani deszcz ani usta
W wielkich skrzyniach
kłębią się suche włosy
uduszonych
i szary warkoczyk
mysi ogonek ze wstążeczką
za który pociągają w szkole
niegrzeczni chłopcy.
Teresa Domínguez
„Nie będę wolną kobietą, dopóki istnieją jeszcze kobiety zniewolone”
Źródło: Encyklopedia Holokaustu, Encyklopedia multimedialna Shoah, Lilac Girls, bliskie swiadectwa, The New York Post, Piotr Kapusta i fotografie USHMM, Anna Hassa Jarosky i Peter Hassa, vocales verticales.
Artykuly podobnej tresci
Pierwsza część: Ravensbrück i piekło kobiet. Wyciszona historia I
Druga część: Kobiety i opór. Wyciszona historia II
Ludzkie “Króliki doswiadczalne” z Ravensbrück. Wyciszona historia III